sobota, 17 listopada 2012

Faith in what beautiful is.

"To była jedna z moich mantr – skupienie i prostota. Prostota może być trudniejsza niż złożoność. Naprawdę musisz się napracować, aby twoje pomysły były czyste aby były proste. Ale to się opłaca, ponieważ jak już tam dojdziesz to będziesz mógł przenosić góry."
Steve Jobs


Fot. My G.

środa, 14 listopada 2012

Zakupoholiczka.

Witajcie! Dziś miała być recenzja książki. Ale czy recenzja lub opisywanie tej książki jest na miejscu? Jestem pewna, że każda maniaczka mody, każda osoba lubiąca książkę z poczuciem humoru, miała "Wyznanie zakupoholiczki" w ręce. Panna Rebecca Bloomwood, główna bohaterka książki jest wyjątkową postacią, która ma mimo wszytsko sporo szczęścia w życiu. Mimo, iż robienie zakupów sprowadziło na nią mnóstwo kłoptów wychodzi z wszystkiego z podniesioną głową i w zielonym szalu:)
Tym którzy nie czytali - gorąco polecam!  


poniedziałek, 12 listopada 2012

Game of life

"Za wcześnie przyszedł świt, niedospane sny
Ostatni rok z ust próbuje wyjść
Świat za oknem szary i zły
Nawet Bóg o tej porze śpi
Wiem, że to tylko kac, sztuczny strach
Dobrzy ludzie śpią gdzieś tam
Dziś we mnie tylko całkiem zużyta złość

Za wcześnie przyszedł świt, niedospane sny
Nawet to kiedyś przejdzie mi
Z biegiem lat blednie twarz
Oczy szklą się już nie tak
Słodycz wytartych słów cieszy jak bukiet sztucznych róż
Nauczyłam się barwnie żyć
Głośno kląć, szampana pić"
A.D.


piątek, 9 listopada 2012

In the middle of the night.

Znacie to uczucie, że bardzo Wam na czymś zależy, staracie się bardzo mocno, i jesteście pewni, że jest ok. W środku nocy jesteście zdecydowni wstać i iść za swym celem, swym marzeniem. Zresztą po co w ogóle kłaść się do łóżka? Po co sen? Może wystarczy "szybciej spać", szkoda czasu na spanie skoro mamy tak wiele do zrobienia, tak wiele do osiągnięcia. Myśłałam, że idę dobrą drogą. Teraz się zastanawiam. Potrzebuję kopa, inspiracji którą jeszcze pare dni temu miałam. Dziś szukam znów mojej drogi, siły, wiary w to co robię. Szukam, czegoś co mnie napędzi. W moim przypadku wystarczy czasem e-mail, miłe słowo, gest. Czyjaś wiara We mnie.

Czyżby listopadowa chandra? A może naprawdę coś jest nie tak.

Za to zdjęcia optymistyczne.


czwartek, 8 listopada 2012

Warm day.


" Lecz gdy wieczór jesienny i zły
Czarnym makiem oczy zasnuje,
W szparach źrenić rankiem znajduję
Jeszcze ciepłe i gorzkie łzy."
J.L.

Fot. My G.

środa, 7 listopada 2012

Propozycja Primark a/w 2012/2013

Propozycja Primarku, na jesień i zimę 2012/2013 zapowiada się bardzo ciekawie. Pewnie wiele z Was (tak jak i ja) żałuje, że nie ma w Polsce tego cudownego sklepu. Primark z każdym sezonem wypuszcza najświeższe trendy w przystępnych cenach. Każdy kto ma dostęp do tego sklepu, może się fajnie i modnie ubrać nie wydając fortuny. Mnie osobiście wiele rzeczy przypadło do gustu, mam nadzieję, że będę miała okazję na wizytę w Londynie jeszcze w tym roku:) Czas pokaże. Moje ulubione to, zdjęcie pierwsze, trzecie, siódme, dwunaste i pietnaste. A jakie Wam zdjęcia najbardziej się podobają? 

1

wtorek, 6 listopada 2012

Dancing shoes.

Buty te, pokazywałam już w różnych stylizacjach. Tutaj możecie zobaczyć styliazcję ze spodnaimi, a tutaj ze spódnicą. Ale teraz macie okazje zobaczyć je z bliska. Lakierowane, typowe jazzówki. Które jak widzicie pasują do wszystkiego. Absolutnie do wszystkiego! 


poniedziałek, 5 listopada 2012

Split part II

Dziś druga część zdjęć ze Splitu. Pierwszą możecie zobaczyć tutaj. Po Chorwacji jeździliśmy najczęściej autem, ale jak na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć podróżowlaiśmy również autobusem. Do Splitu, z Mariny gdzie docelowo mieszkaliśmy, pojechaliśmy właśnie autobusem. Gdy już dotarliśmy na miejsce, udaliśmy się w stronę portu. 

niedziela, 4 listopada 2012

It is too early

"Za wcześnie przyszedł świt, niedospane sny
Ostatni rok z ust próbuje wyjść
Świat za oknem szary i zły
Nawet Bóg o tej porze śpi
Wiem, że to tylko kac, sztuczny strach
Dobrzy ludzie śpią gdzieś tam
Dziś we mnie tylko całkiem zużyta złość

Za wcześnie przyszedł świt, niedospane sny
Nawet to kiedyś przejdzie mi
Z biegiem lat blednie twarz
Oczy szklą się już nie tak
Słodycz wytartych słów cieszy jak bukiet sztucznych róż
Nauczyłam się barwnie żyć
Głośno kląć, szampana pić..."
Ania D.
Fot. My G.

sobota, 3 listopada 2012

Fly like a bird

A dziś prezentuję moje poncho. Proste, wygodne w klasycznym kolorze. Idealne do spodni. i wysokich kozaków. Kiedyś opornie podchodziłam do takich okryć wierzchnich. Ale odkąd mam to poncho w szafie jestem ich fanką! Na zdjęciach widać śnieg, który spadł u nas w zeszły weekend. 

piątek, 2 listopada 2012

Split part I

Tak szybko zrobiło się zimno, że zupełnie zapomniałam Wam opowiedzieć o moich wakacjach. Tego roku, w połowie września odwiedziliśmy Chorwację. Jeden dzień spędziliśmy w Splicie - zdecydowanie za mało jak na tak piękne i duże miasto. Jestem zakochana w tym mieście! Uwielbiam wąskie uliczki, kolorowe okiennice i piękne stare budynki -  a w Splicie ich nie brakuje.

czwartek, 1 listopada 2012

„Na chwilę tu jestem i tylko na chwilę…”

"... Już taki dwutlenek rzecz ważna i droga,
a tu ośmiornica i jeszcze stonoga!
Domyślam się ceny, choć cena z gwiazd zdarta -
dziekuję, doprawdy nie czuję się warta.

Nie szkoda to dla mnie zachodu i słońca?
Jak ma się w to bawić osoba żyjąca?
Na chwilę tu jestem i tylko na chwilę:
co dalsze, przeoczę, a resztę pomylę.

Nie zdążę wszystkiego odróżnić od próżni.
Pogubię te bratki w pośpiechu podróżnym.
Już choćby najmniejszy – szalony wydatek:
fatyga łodygi i listek, i płatek
raz jeden w przestrzeni, od nigdy, na oślep,
wzgardliwie dokładny i kruchy wyniośle."